| |
Suse | 30.03.2009 14:14:34 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Pruszków/Wawa
Posty: 30 # Od: 2008-1-29
| Hemm, muszę stanowczo zaprptestować . BDSM to nie forma seksu. Raczej skłaniałbym się do twierdzenia, iż to styl zycia... |
| |
Robo |
|
| |
mala.ksiezniczka | 30.03.2009 14:41:46 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 22 # Od: 2009-1-7
| ja osobiscie nie okazuje na co dzien swojej uleglej strony - to dominacja jest w cenie w prawdziwym zyciu.. |
| |
Suse | 31.03.2009 11:28:54 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Pruszków/Wawa
Posty: 30 # Od: 2008-1-29
| To prawda. Całe szczęście, personalnie nie mam z tym problemu. Natura całkowicie pozbawiła mnie skłonności do ulegania. I broń Boże nie chodziło mi- w przypadku osób uległych, o demonstrowanie tego globalnie. Zakładam, iż jest Ktoś, kogo akceptujesz i komu jesteś posłuszna- co nie oznacza iż masz wykonywać polecenia każdego przechodnia. Jednak ograniczanie relacji: osoba dominująca/ osoba uległa - tylko sfery seksu - jest dla mnie zbyt płytkie. |
| |
mala.ksiezniczka | 31.03.2009 14:28:59 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 22 # Od: 2009-1-7
| jesli chodzi o relacje dwoch osob, to faktycznie bdsm wykracza poza lozko. jednak uleglosc badz dominowanie to cechy, ktore moga sie przejawiac i wyrazac w kontaktach z innymi na co dzien i wtedy wlasnie uleglosc jest ta cecha, ktora trudno uznac moim zdaniem za atut. |
| |
Suse | 31.03.2009 14:37:44 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Pruszków/Wawa
Posty: 30 # Od: 2008-1-29
| Prawda. W kontaktach ogólnospołecznych trzeba być co najmniej asertywnym, aby nie zginąć w tłumie. Chociaż z moich ostatnich spostrzeżeń wnoszę, iż właśnie takie mamy społeczeństwo. Lubiące się podporządkowywać. Zagubione kiedy nikt nie wskaże kierunku. Żeby użyć porównania- owce. Wystarczy jeden owczarek, a posłuszne stadko galopuje we wskazanym kierunku. Hem... taka luźna dygresja ;-) |
| |
mala.ksiezniczka | 31.03.2009 19:19:24 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 22 # Od: 2009-1-7
| |
| |
ja | 01.04.2009 21:52:03 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 16 # Od: 2009-3-9
| A ja się czasem zastanawiam czego tak naprawde szukam. Imponują mi osoby silniejsze ode mnie (oczywiście silniejsze psychicznie), tylko takie właściwe. A z drugiej strony sama mam spore tendencje do dominacji, co dodatkowo potęguje moja praca, gdzie musze być konkretna, zdecydowana i postawić na swoim |
| |
Suse | 02.04.2009 10:13:38 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Pruszków/Wawa
Posty: 30 # Od: 2008-1-29
| No tak. Określenie siebie bywa najcięższą sztuką. Niektórym nie udaje się to przez cale życie. Inni grają, aż w końcu utożsamiają się z grą, ale zawsze będą mieli poczucie niespełnienia. Jeszcze inni wiedzą czego chcą i mają odwagę być sobą. Bywają ludzie, którzy jednakowo dobrze czują się w charakterze osoby uległej, jak i dominującej. W naszym żargonie- switch'e. Ci szczerze powiedziawszy mają najwygodniej ;-). Polecam eksperymenty. Osobiście znam kilka osób, będących służbowo odpowiedzialnymi i wymagającymi szefami/ szefowymi, natomiast prywatnie lubiącymi zebrać kilka klapsów po tyłku ;-). |
| |
ja | 02.04.2009 11:46:32 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 16 # Od: 2009-3-9
| Suse, racja, tak, jak piszesz najtrudniej określić siebie. W moim przypadku nie chodzi na pewno o udawanie przed samą sobą, z tego wyrosłam jeszcze w szkole, szkoda mi czasu i energii
Poczekam sobie jeszcze, zobaczę, która część natury wygra u mnie
Oczywiście, postawa w życiu zawodowym bywa zupełnie inna niż ta w życiu prywatnym, ja szefową niestety nie jestem, tylko ph, więc moja dominacja i doprowadzenie do takiego zakończenia, jak ja sobie życzę, czasem ma bardzo zawoalowaną formę |
| |
Suse | 02.04.2009 14:17:07 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Pruszków/Wawa
Posty: 30 # Od: 2008-1-29
| W takim razie gratuluję cierpliwości, w sprawie poznawania własnej natury . Ja jestem cierpliwy, ale na krótką metę ;-). Poza tym jestem tak wielkim hedonistą, że nieznajomość własnych oczekiwań- a co za tym idzie- brak płynącej z nich przyjemności- jest dla mnie kompletnie niezrozumiały ;-). Co do Twoich kontrahentów... hemm ;-)... przeczytałem kilka twoich postów. Jestem pewien że radzisz sobie z nimi znakomicie ;-). Nawet Twoje wypowiedzi pachną mi delikatnie zawoalowanym behawioryzmem ;-).
|
| |
ja | 02.04.2009 23:14:48 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 16 # Od: 2009-3-9
| Suse, ale samo oczekiwanie (oczywiście bez przesady) na przyjemność, która ma nastąpić, już jest przyjemnością
Niestety nie jestem zbyt cierpliwa, ale pracuje nad tym i coraz bardziej doceniam ten okres oczekiwania. No oczywiście, nie wyobrażam sobie, by stanowił on podstawę, ale w odpowiedniej proporcji - jak najbardziej tak.
Z kontrahentami rzeczywiście nie mam żadnych problemów, tym bardziej, ze branża jest zdominowana (
) przez panów...gorzej bywa z szefami, a raczej szefom ze mną |
| |
Suse | 07.04.2009 14:45:57 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Pruszków/Wawa
Posty: 30 # Od: 2008-1-29
| To jak już szefostwo w skrajną rozpacz wpędzisz, to zaproponuj im moje usługi. Po 15 dniach będą mieli oddaną i pokorną pracownicę |
| |
ja | 08.04.2009 11:26:50 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 16 # Od: 2009-3-9
| Zobaczyć minę szefa....bezcenne
Na razie płaczą i płacą, bo pracownica, co prawda niepokorna, ale bardzo skuteczna
15 dni...hmmmm...nie doceniasz mnie Suse |
| |
Suse | 08.04.2009 16:11:06 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Pruszków/Wawa
Posty: 30 # Od: 2008-1-29
| Doceniam, doceniam . Niestety, ale chyba musisz uwierzyć mi na słowo |
| |
ja | 09.04.2009 08:07:14 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 16 # Od: 2009-3-9
| To przecież oczywiste, na forum raczej nie ma innego wyjscia, trzeba wierzyć (albo nie) w to co sie czyta |
| |
kowalsky | 13.06.2009 23:09:12 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 # Od: 2009-6-13
| Naprawde Wartte uwagi : http://change.menelgame.pl/change_please/5548717/
|
| |
victoria_ | 21.07.2009 15:09:41 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 # Od: 2009-7-21
| A ciemnogrodem nie trzeba się przejmować, najlepiej zignorować.
TYLKO ZAREJESTROWANI I ZALOGOWANI UŻYTKOWNICY WIDZĄ LINKI » DARMOWA REJESTRACJA
|
| |
mangue | 18.08.2009 15:54:43 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 12 # Od: 2009-8-18
| tak sobie czytam wasze wiadomości i postanowiłam dodać coś od siebie(jak domniemam będę najmłodszą uczestniczką tego forum ). Dla mnie BDSM jest sposobem życia. Siedzi to we mnie już od wczesnego dzieciństwa i tak się rozwija powoli ). Najbardziej mnie irytuje to, że w naszym ciemnogrodzie nie ma żadnego klubu o tej tematyce . Niestety w polsce temat BDSM jest ukrywany.. wiele stron o tej tematyce jest zamykanych |
| |
Suse | 25.08.2009 14:16:49 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja: Pruszków/Wawa
Posty: 30 # Od: 2008-1-29
| Witaj, najmłodsza uczestniczko forum ;-). Może napiszesz, czym konkretnie się interesujesz? I zasadniczo garść informacji o sobie? Może mógłbym podrzucić kilka przydatnych informacji. |
| |
mangue | 31.08.2009 08:55:50 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 12 # Od: 2009-8-18
| hmm.. jestem osobą uległą pragnącą być w służbie 24/7, zagłębiającą się coraz bardziej w ten piękny świat BDSM .. ogólnie interesuję się wszystkimi formami BDSM w granicach rozsądku (odpadają igły,noże i scat.. ogólnie wszystko co może łatwo zadać ślady, które pozostaną już do końca życia oraz wszystko co mnie jakoś wewnętrznie odrzuca ;P)co chcesz o mnie wiedzieć Panie Suse? skąd jestem i ile mam lat? no więc jestem z Poznania, a lat mam już prawie 18 |